Jezus powiedział do tłumów:
«Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on. A od czasu Jana Chrzciciela aż dotąd królestwo niebieskie doznaje gwałtu, a zdobywają je ludzie gwałtowni. Wszyscy bowiem Prorocy i Prawo prorokowali aż do Jana. A jeśli chcecie uznać, to on jest Eliaszem, który ma przyjść. Kto ma uszy, niechaj słucha!»
+++
Po to mamy dwoje uszu a jedne usta, byśmy więcej słuchali a mniej mówili. Myślę, że te słowa pięknie komponują się z dzisiejszą prośbą Jezusa: "Kto ma uszy, niechaj słucha". Jest to niezwykle ważna sprawa by wsłuchiwać się w głos Pana Boga. On nie zawsze powie wprost, nie wyśle SMSa, e-maila, nie zostawi informacji w social mediach. Bóg będzie mówił przez różne wydarzenia naszego życia, poprzez sytuacje, które nas spotykają, poprzez napotkane osoby, natchnienia, dobrze ukształtowane sumienie etc. Będzie mówił poprzez swoje Słowo zawarte w Piśmie Świętym. Ważne jest, by mieć wyostrzony zmysł na to, by tą obecność Boga zauważać. Doskonałym przykładem są wspomniani w Ewangelii: św. Jan Chrzciciel, Eliasz czy inni prorocy. Oni mieli ten zmysł słuchania Boga dobrze wyostrzony i chętnie z niego korzystali. Potrzebne to i nam, szczególnie w adwencie.
+++
"Nie przejmuj się. - Ludzie "roztropni" zawsze dzieła Boże nazywali szaleństwem.
- Naprzód, odwagi!"
~ św. Josemaria Escriva, "Droga" nr 479.
Komentarze
Prześlij komentarz
Zapraszam do podzielenia się tym, jak w Tobie żyje przeczytane Słowo: