Jezus przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: «Słuchajcie Mnie, wszyscy, i zrozumcie! Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz to, co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!». Gdy się oddalił od tłumu i wszedł do domu, uczniowie pytali Go o tę przypowieść. Odpowiedział im: «I wy tak niepojętni jesteście? Nie rozumiecie, że nic z tego, co z zewnątrz wchodzi w człowieka, nie może uczynić go nieczystym; bo nie wchodzi do jego serca, lecz do żołądka, i zostaje wydalone na zewnątrz». Tak uznał wszystkie potrawy za czyste. I mówił dalej: «Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym».
+++
Odżywiaj się zdrowo, pamiętaj o sporcie, zadbaj o dobrą kondycję fizyczna, wyśpij się porządnie, pamiętaj o odpoczynku - te bądź podobne wskazówki możemy usłyszeć bardzo często. Szczególnie w tych czasach, których przeszło nam żyć, pozostają one aktualne. Ważna jest troska o swoje ciało, dobre samopoczucie, ale to nie wszystko. Oprócz ciała posiadamy jeszcze nieśmiertelną duszę. Ona także wymaga naszej uwagi i troski. Właśnie o tym mówi do nas Jezus w dzisiejszej Ewangelii. Jeśli wnętrze człowieka zostanie pozostawione samo sobie, bardzo szybko zostanie zagospodarowane nie zawsze dobrymi pokładami. Życie duchowe człowieka nie lubi pustki. Jeśli zapomni się w nim o Bogu, bardzo szybko Jego miejsce zajmą różnego rodzaju bożki i grzechy. Jezus wymienia całą litanię przykładów. Mówi: "Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota". Czy zostajemy zatem bez żadnej pomocy? Absolutnie! To właśnie czyste wnętrze, sumienie, serce można tworzyć dzięki współpracy z Bogiem i Jego łaską. Jeśli będziemy otwierać nasze serce na Boga, tym samy otwieramy je na miłość i dobro. Każdy z nas ochrzczonych wezwany jest do tego by walczyć z wszelkim pożądaniem ciała i innymi pożądliwością. Katechizm Kościoła Katolickiego podpowiada nam jak możemy to osiągnąć:
- przez cnotę i dar czystości, ponieważ czystość pozwala miłować sercem prawym i niepodzielnym;
- przez czystość intencji, która polega na dążeniu do prawdziwego celu człowieka; ochrzczony stara się z prostotą rozpoznawać wolę Bożą i pełnić ją we wszystkim;
- przez czystość spojrzenia, zewnętrznego i wewnętrznego; przez czuwanie nad uczuciami i wyobraźnią, przez odrzucenie jakiegokolwiek upodobania w myślach nieczystych, które skłaniają do odejścia z drogi Bożych przykazań: "Widok roznamiętnia głupich" (Mdr 15, 5);
- przez modlitwę. (KKK 2520).
Jestem głęboko przekonany, że warto wziąć sobie te wskazówki do serca. Sprawdza się wszak znana sentencja, że "w zdrowym ciele, zdrowy dych".
fot. pixabay
Komentarze
Prześlij komentarz
Zapraszam do podzielenia się tym, jak w Tobie żyje przeczytane Słowo: