Jezus ukazawszy się Jedenastu powiedział do nich: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu. Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: W imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą i ci odzyskają zdrowie». Po rozmowie z nimi Pan Jezus został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Boga. Oni zaś poszli i głosili Ewangelię wszędzie, a Pan współdziałał z nimi i potwierdzał naukę znakami, które jej towarzyszyły.
+++
Fragment dzisiejszej Ewangelii pochodzi od św. Marka. Jest to nasz dzisiejszy wspominany w liturgii patron. Sam nie należał do grona Apostołów. Nowy Testament przekazuje nam, że był on bliskim współpracownikiem Apostołów Piotra i Pawła. To pewnie z ich doświadczenia i świadectwa czerpał informacje o Jezusie, które zanotował w swoim dziele - kanonicznej Ewangelii. Marek był kuzynem Barnaby (por. Kol 4, 10) i synem Marii, chrześcijanki, w której domu gromadzili się pierwsi jerozolimscy chrześcijanie. Spory dom, który mógł pomieścić i gościnnie przyjąć wielu wierzących w Jezusa, ukazuje jego zamożność. Stąd możemy wnioskować, że Marek pochodził z bogatej rodziny. To także do tego domu kieruje swoje pierwsze kroki zwolniony z więzienia św. Piotr. Jak czytamy w Dziejach Apostolskich: „poszedł [Piotr] do domu Marii, matki Jana, zwanego Markiem, gdzie zebrało się wielu na modlitwie” (Dz 12,12).
Święty Marek swoją Ewangelię rozpoczyna słowami: Początek Ewangelii Jezusa Chrystusa, Syna Bożego (Mk 1,1), natomiast kończy fragmentem, który umieszczony został na górze tego tekstu. Zatem nicią spinającą wszystko, co przekazała nam Autor jest życie, działalność i nauczanie Jezusa Chrystusa. To jest program życia, przesłania Marka. To Jezus w tym dziele był i jest najważniejszy. To Ewangelia, czyli radosna nowiną o prawdziwym Bogu i prawdziwym człowieku - Jezusie Chrystusie, jest najważniejsza. Żyć Ewangelią, przyjmować ją, to przyjmować i żyć Jezusem. Czyńmy zatem z Ewangelii program naszego życia.
fot. unsplash
Komentarze
Prześlij komentarz
Zapraszam do podzielenia się tym, jak w Tobie żyje przeczytane Słowo: