Jezus powiedział do pewnego przywódcy faryzeuszów, który Go zaprosił: «Gdy wydajesz obiad albo wieczerzę, nie zapraszaj swoich przyjaciół ani braci, ani krewnych, ani zamożnych sąsiadów, aby cię i oni nawzajem nie zaprosili, i miałbyś odpłatę. Lecz kiedy urządzasz przyjęcie, zaproś ubogich, ułomnych, chromych i niewidomych. A będziesz szczęśliwy, ponieważ nie mają czym tobie się odwdzięczyć; odpłatę bowiem otrzymasz przy zmartwychwstaniu sprawiedliwych». >P< Dzisiejsza Ewangelia to kontynuacja tej, którą słyszeliśmy kilka dni temu, a w której to Jezus posłużył się obrazem uczty, by ukazać ludziom znaczenie pokory w ich życiu. Jezus opowiedział przypowieść o ludziach, którzy zostali zaproszeni na pewną ucztę i wybierali sobie dogodne miejsca. Następnie przychodzi gospodarz imprezy i prosi, by ci, którzy zajęli pierwsze miejsca przesiedli się dalej, ponieważ przyszli jeszcze znamienitsi od nich goście i to oni muszą zająć pierwsze miejsca. Dziś Jezus kontynuuje tematykę uczty. Nie
Zapraszam Cię do śledzenia w miarę systematycznych, codziennych, krótkich komentarzy do Słowa Bożego. Nazwa bloga została zaczerpnięta ze słów św. Pawła Apostoła skierowanych do Koryntian "Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali" (por. 2 Kor 12, 9). Wobec naszych niedomagań i słabości mamy szukać tej Mocy, która pochodzi od samego Boga, a to najlepiej robić wsłuchując się w to, co Bóg chce nam powiedzieć przez swoje Słowo znajdujące się w Biblii.