Jezus mówił do tłumów: «Gdy ujrzycie chmurę podnoszącą się na zachodzie, zaraz mówicie: „Deszcz idzie”. I tak się dzieje. A gdy wiatr wieje z południa, powiadacie: „Będzie upał”. I bywa. Obłudnicy, umiecie rozpoznawać wygląd ziemi i nieba, a jakże chwili obecnej nie rozpoznajecie? I dlaczego sami z siebie nie rozróżniacie tego, co jest słuszne? Gdy idziesz do sprawującego władzę ze swym przeciwnikiem, staraj się w drodze dojść z nim do zgody, by cię nie zaciągnął do sędziego; a sędzia przekazałby cię dozorcy, dozorca zaś wtrąciłby cię do więzienia. Powiadam ci, nie wyjdziesz stamtąd, aż zwrócisz ostatni pieniążek».
>P<
Proste słowa Jezusa. Potrafimy rozpoznawać różne znaki, które dają nam inni ludzie: mrugnięcie okiem, kiwnięcie głową, pozdrowienie dłonią. Potrafimy obserwować to, co dzieje się w świecie przyrody: kiedy będą przymrozki, kiedy będzie padał deszcz lub będzie świeciło słońce. Rozumiemy i interpretujemy znaki: interpunkcyjne, drogowe, świetlne. I wiele, wiele innych. Jezus dziś zwraca uwagę na rozpoznawanie znaków, które On daje. Warto przypominać sobie znaki, które dawał, a które mamy zapisane na kartach Pisma Świętego. Trzeba także dostrzegać i przyjmować te znaki i sygnały które nam daje dzisiaj i to w naszym życiu osobistym: natchnienia serca, podszepty Ducha Świętego, wydarzenia, które się dokonują. Wiele jest tych znaków. Święty Jan XXIII daje bardzo proste wskazania. Zachęca, żeby w swoim życiu kierować się prostą zasadą: Widzieć, oceniać, działać. Trzy proste słowa, które pomogą w dostrzeżeniu i interpretacji tego, co dzieje się w życiu. Z metody tej na co dzień korzysta wiele osób należących do różnych wspólnot katolickich, takich jak: Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, Akcja Katolicka, czy Oaza Światło-Życie. Papież w swojej encyklice pt. "Mater et Magistra" [Matka i Nauczycielka], wyjaśnia dlaczego ta metoda jest tak ważna. Czytamy w niej: „Zasady nauki społecznej wprowadza się zazwyczaj w życie w trzech etapach: najpierw bada się, jaki jest rzeczywisty stan rzeczy, następnie dokonuje się wnikliwej oceny tego stanu w świetle wspomnianych zasad, a wreszcie ustala się, co można i należy czynić, by podane zasady wprowadzić w życie odpowiednio do okoliczności miejsca i czasu. Te trzy etapy postępowania określa się nieraz słowami: "zbadać, ocenić, działać". W związku z tym uważamy za bardzo wskazane, by młodzież nie tylko teoretycznie przyswajała sobie tę metodę działania, lecz by w miarę możności stosowała ją także w praktyce. Inaczej będzie sądziła, że poznane zasady należy tylko rozważać, a nie wprowadzać w czyn” (MM 236). Spróbujmy, krótko zinterpretować kroki tej metody. Widzieć: konkretne wydarzenia, osoby, sytuacje, problem, dobro, zło, obraz, statystyki. Kiedy uda się to dostrzec warto przystąpić do drugiego kroku, czyli oceniać. Oceniać: w perspektywie Słowa Bożego, na modlitwie, w odniesieniu do nauczania Kościoła, tradycji, życiorysów świętych, opinii mądrych i wartościowych osób. I na końcu krok trzeci - działać. Podjąć refleksję, konkretne postanowienia i starać się wcielać jej w życie. Warto stosować tę metodę w praktyce, może ona przynieść wiele dobrego, nie tylko w życiu społecznym, ale także osobistym i duchowym swoim oraz innych osób.
fot. pixabay
Komentarze
Prześlij komentarz
Zapraszam do podzielenia się tym, jak w Tobie żyje przeczytane Słowo: