W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa.Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa rzekła do Niego: «Nie mają wina». Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czy jeszcze nie nadeszła godzina moja?» Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie». Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Jezus rzekł do sług: «Napełnijcie stągwie wodą». I napełnili je aż po brzegi. Potem powiedział do nich: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu». Ci więc zanieśli. Gdy zaś starosta weselny skosztował wody, która stała się winem – a nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli – przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory». Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.
>P<
Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej
Meksykanie nazywają ją Panią z Guadalupe. Portugalczycy Matką z Fatimy. We Francji, w Lourdes sama nazwała siebie "Niepokalanie Poczętą". Wreszcie my, Polacy, czcimy ją jako Matkę Bożą Częstochowską. W dziejach świata, w różnych miejscach dochodziło do objawień prywatnych Maryi. Na różny też sposób Ją określamy, obdarowujemy pięknymi tytułami, ale dla wszystkich wierzących to ta sama Matka - Maryja. W naszych modlitwach, myślach, pragnieniach przywołujemy jej pomocy, ale tak naprawdę wzywamy orędownictwa samego Pana Boga. W ciągu wieków jako Polacy zawierzaliśmy jej różne sprawy, często związane z naszą Ojczyzną. W przeciągu tych lat, miliony osób pielgrzymuje, by przed jasnogórskim wizerunkiem zostawić swoje intencje osobiste, rodzinne, czy społeczne. Takiego zawierzenia uczy nas Bogurodzica. Widać to w ewangelicznym tekście. W Kanie Galilejskiej, Maryja nie chce skupiać uwagi na sobie, ale wskazuje na swojego syna. Mówi do usługujących podczas wesela: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie” (J 2, 5). Po tym usuwa się w cień. Jezus zajmuje się resztą. Taką postawę Maryi oddaje częstochowski wizerunek. Maryja w lewej dłoni trzyma małego Jezusa, a prawą dłonią na Niego wskazuje. Nie chce skupiać uwagi na sobie, lecz kierują ją na swojego Syna. Dobrze, że w niebie, mamy tak wspaniałą orędowniczkę i powierniczkę naszych spraw u Boga.
————————————
fot. pixabay
Jeśli podoba Ci się to, co tutaj znajdujesz możesz zaprosić twórcę na wirtualną kawę :) Wystarczy kliknąć w link: buycoffee.to/mocwslabosci Dziękuję za okazane wsparcie! :)
Komentarze
Prześlij komentarz
Zapraszam do podzielenia się tym, jak w Tobie żyje przeczytane Słowo: