Bracia: Nie posłał mnie Chrystus, abym chrzcił, lecz abym głosił Ewangelię, i to nie w mądrości słowa, by nie zniweczyć Chrystusowego krzyża. Nauka bowiem krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia. Napisane jest bowiem: «Wytracę mądrość mędrców, a przebiegłość przebiegłych zniweczę». Gdzie jest mędrzec? Gdzie uczony? Gdzie badacz tego świata? Czyż nie uczynił Bóg mądrości świata głupstwem? Skoro bowiem świat przez mądrość nie poznał Boga w mądrości Bożej, spodobało się Bogu przez głupstwo głoszenia słowa zbawiać wierzących. Tak więc, gdy Żydzi żądają znaków, a Grecy szukają mądrości, my głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan, dla tych zaś, którzy są powołani, tak spośród Żydów, jak i spośród Greków – Chrystusem, mocą Bożą i mądrością Bożą. To bowiem, co jest głupstwem u Boga, przewyższa mądrością ludzi, a co jest słabe u Boga, przewyższa mocą ludzi.
>P<
Niezmiennym i nieustannym zadaniem Kościoła jest głoszenie Ewangelii o Jezusie Chrystusie. Centralnym punktem tego głoszenia jest prawda o męce, śmierci i zmartwychwstaniu Pana. Do tego zmierzała Jego posługa. Życie Jezusa to było nieustanne podążanie ku Jerozolimie, w której oddał życie na krzyżu za zbawienie świata i człowieka. Gorliwym głosicielem tej prawdy był właśnie św. Paweł - słyszeliśmy to w dzisiejszym czytaniu: "Nauka bowiem krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia". Paweł ma bardzo wyczulony zmysł. Nie chce niczego zmieniać, przekręcać, ucinać. Mocno stoi przy swoim, by głosić jezusową Ewangelię. Ma też niesamowitą gorliwość, by niczego z tego w co uwierzył, dowiedział się, czym żył - nie stracić. W polskim tłumaczeniu tego tekstu zostało użyte słowo "zniweczyć", natomiast w oryginale, czyli języku greckim spotykamy wyraz "kenothe", które należałoby tłumaczyć jako "opróżnić krzyż z jego znaczenia". Święty Paweł nie chce pozbawiać krzyża jego znaczenia, nie chce umniejszać prawdy, która z niego wypływa. Jaka to prawda? Na krzyżu Jezus dokonał naszego zbawienia, krzyż to dla chrześcijan znak Jego niesamowitej i wyjątkowej miłości. Nie jest to tylko i wyłącznie symbol, znak, drzewo. Krzyż to miłość. Za nim kryje się konkretny fakt, informacja, prawda. Dla wielu ludzi, po dziś dzień, jest to nie do pojęcia, zrozumienia, przyjęcia. Trzeba tę prawdę na nowo przypominać. Robił to również papież Benedykt XVI m.in. podczas nabożeństwa Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum w 2011 roku. Mówił wtedy: "Krzyż mówi nam o najwyższej miłości Boga i wzywa nas do odnowienia dziś naszej wiary w moc tej miłości, do wiary, że w każdej sytuacji naszego życia, historii świata, Bóg jest zdolny zwyciężyć śmierć, grzech, zło i dać nam życie nowe, zmartwychwstałe". Rozpalajmy w sobie to doświadczenie.
----------
fot. własne autora
Komentarze
Prześlij komentarz
Zapraszam do podzielenia się tym, jak w Tobie żyje przeczytane Słowo: